W Otwocku odbył się świeżo zjazd rabinów w willi działacza litwacko-warszawskiego, odznaczającej się tem, że willa ta nie ma napisu polskiego.
Rabini, którzy zjechali się w Otwocku, nie chcąc widocznie, aby społeczeństwo polskie dowiedziało się o treści narad, nie zakomunikowała jej nawet gazetom żydowskim… Gdy jednak pogłoski o przebiegu obrad zaczęły krążyć w niepochlebnej formie, organizatorowie zjazdu z rabinami z Brześcia Litewskiego i Lipna na czele ogłosili odezwę, w której, nie wtajemniczając w dalszym ciągu nikogo w treść i przebieg obrad, zapewniają, że „narady te rozważały jedynie i wyłącznie sprawę odpoczynku niedzielnego i ochrony „szabasu”. Co jednak tam mówiono i co uchwalono, odezwa milczy.
Jedna z gazet żydowskich (Un. Leben) twierdzi, te uchwały zjazdu miały charakter wsteczny.
Kurjer Warszawski z 6 września 1911 r.